Fernando Alonso, który dzisiaj po raz pierwszy zasiadł za kierownicą F138 określił nowe auto Ferrari jako „w porządku”.
Fernando Alonso zdecydował się poświęcić czas testów w Jerez na prywatny trening, uzyskując tym samym więcej czasu na torze pod Barceloną, który znany jest ze swoich właściwości sprzyjających testowaniu nowych bolidów.„Odczucia co do bolidu są pozytywne, mniej więcej takie jakich się spodziewałem” wyznawał po pierwszym dniu testów Hiszpan. „Powiedzmy, że to kontynuacja bolidu z Brazylii. Mam podobne wrażenie. Mam ten sam fotel, te same pedały, mam podobne wszystko, więc osiągi powinny być także podobne co w Brazylii.”
„Nie ma żadnych niespodzianek podczas jazdy, więc przynajmniej od tej strony jest dobrze. Nie jest tak jak w ubiegłym roku, gdy jeździliśmy po raz pierwszy byliśmy niemiło zaskoczeni. Mamy sporo pracy do wykonania; wiele pracy w ciągu kolejnych dni jeżeli chodzi o opony, aerodynamikę, nowe części i eksperymenty. Musimy cały czas robić duże przebiegi; w Jerez mieliśmy pewne problemy techniczne- zwłaszcza Pedro [de la Rosa] stracił jeden poranek. Musimy więc pokonać sporo okrążeń, aby udowodnić, że bolid jest wystarczająco wytrzymały przed wyścigami.”
Alonso mimo intensywnego treningu, po pokonaniu 110 okrążeń w F138 narzekał na bóle szyi.
„Szyja nieco mi zdrętwiała, ale to normalne pierwszego dnia; niezależnie jak trenowałoby się szyję, bolid jest zabójczy. To zależy od ilości pokonanych okrążeń, ale gdy w Barcelonie pokonuje się pierwszego dnia 100 kółek takie odczucie jest normalne.”
Jedyną rzeczą, na którą Hiszpan jednoznacznie rzucił krytykę była duża degradacja opon Pirelli w niskich temperaturach, która przeszkadzała w poprawnym oszacowaniu zmian w bolidzie.
19.02.2013 19:23
0
No to "okay" :)
19.02.2013 19:27
0
bardzo przyjemnie się to czyta. podsumowanie dnia fachowe, zwięzłe i na temat. ale dlaczego tak napisałem? może dlatego, ze ALO to kierowca topowy? ciekawe co i jak podsumowałby dzień testów pay driver paluch?
19.02.2013 19:32
0
I mam nadzieję, że będzie najszybsze w stawce. Jak również mam nadzieję, że Alonso nie dojedzie nim ani razu do mety.
19.02.2013 19:49
0
"ciekawe co i jak podsumowałby dzień testów pay driver paluch? " Ciekawa teoria, tym bardziej, że to Alonso ma ze sobą sponsora, a nie Vettel.
19.02.2013 20:04
0
Usunięty
19.02.2013 20:05
0
Poziom komentarzy pod newsami na tej stronie jest zatrważający.
19.02.2013 20:09
0
@6. xxo, mam nadzieję, że to nie opinia do mojego komantarza, gdyż uważam, że czołowa 3 w F1 to Hamilton, Alonso i Vettel, ale irytuje mnie wywyższanie tego w środku. Vettel też jest mocnym kierowcą i co jest dość ważne, młodym. A nazywanie go Pay driverem jest totalnym przegięciem, on sponsorów nie ma, chociaż był prowadzony prze RB (jak Lewis przez McL), żeby nikt mi zaraz niczego nie zarzucał, nie jestem fanatykiem Vettela, po prostu wkurzają mnie takie wypowiedzi.
19.02.2013 20:16
0
7. xdomino996 Nazywanie kogokolwiek pay driverem mija się z celem. Ten sport już taki jest, pieniądze zawsze się liczyły.
19.02.2013 20:50
0
O cholera... Jeżeli Alonso nie ochrzania bolidu, a nawet go chwali, to Ferrari musi być naprawdę szybkie.
19.02.2013 20:51
0
@6 Zgadzam się, niektórzy wzięci po prostu z onetów, interii, wp, etc.
19.02.2013 21:28
0
ALONSO PO TYTUŁ W 2013 NA 2 MIEJSCU STAWIAM HAMILTONA
20.02.2013 00:38
0
xdomino - zgadzam sie z Twoimi postami jak sie czyta to : alonso to a vettel tamto to juz mi sie odechciewa dyskusji, rozmowy na poziomie
20.02.2013 13:08
0
@xdomino996 - @Sifferdi to jeden z tych, co musi dogryźć Vettelowi. To chyba zawiść, a może zazdrość?? W niego pewnie nikt złamanej złotówki nie chce zainwestować... ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się